Jak widać - sporo tego, ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się zostać posiadaczką chociaż kilku z nich :)
Macie którąś z tych rzeczy? Czy również na nie polujecie? A może też macie takie swoje małe wishlisty?
Piszcie w komentarzach :)
paletkę MUA musze mieć koniecznie bo mi się od dawna bardzo podoba;) ma fajne połączenie kolorów szczegolnie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńOj tak. Ja uwielbiam takie brązy :)
UsuńMiałam nie raz wody toaletowe z Ives i bardzo je lubię. :)Szczególnie kokosową.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy ich nie miałam i wreszcie chciałabym spróbować :)
UsuńTe pędzle też bym chciała;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym brała to wszystko ^^
OdpowiedzUsuńTo widzę, że mamy podobny gust kosmetyczny :)
UsuńKiedyś planuję kupić tą wodę z YR. ;)
OdpowiedzUsuńpędzle i mi się marzą...
OdpowiedzUsuńWidzę, że w blogosferze większość dziewczyn chce je mieć :) A mnie przez to one coraz bardziej kuszą, bo muszą być fajne! :D
Usuńpaleta cieni ( szczegolnie ze brazowe) i lakiery ( uwielbiam swiecace) !! <3
OdpowiedzUsuńTeż bym brała dużo, ale akurat jedwab GP mam :D
OdpowiedzUsuńa te masełka Flos mają jakieś fajne zapachy?
a i paletę MUA zamieniłabym na Sleeka, jak dla mnie Au Naturel prawie identyczny jest :)
I jak się spisuje jedwab? :) Masełka mają podobno bardzo fajne zapachy - owocowe, a ja takie lubię najbardziej :)
UsuńA paletkę Au Naturel mam, ale już mi się znudziła, dlatego poluję na MUA :D To nic, że mam już 2 paletki w brązach - nie pogardzę trzecią :D
ooooooo te lakiery to i ja bym chciala :) a wody YR są mega nietrwale niestety ;/
OdpowiedzUsuńAle pięknie pachną i nie są w sumie takie drogie, więc dla tego zapachu mogę się dopsikiwać co kilka godzin :D
Usuńo Hyptic Poison od dawna marzę :D i te lakiet od Sally Hansen też mi żyć ostatnio nie dają
OdpowiedzUsuńJa mam odlewkę HP, ale marzy mi się cały flakon w mojej perfumowej kolekcji :) Odlewki w zastępczych buteleczkach tak nie cieszą jak flacha :D
UsuńKtoś tu pisał o nietrwałości wód toaletowych z YR - no halo, to nie woda perfumowana tylko toaletowa, więc wiadomo, że nie będzie się długo utrzymywała. Ja je sobie cenię od wielu lat, idealne do odświeżenia, chociaż przyznam, że kiedyś były lepszej jakości. Osobiście uwielbiam wanilię i tegoroczną limitowanką mango-marakuja :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Trwałość w tych wodach wrogiem nie jest, bo to nie perfumy zapachy tak śliczne, że nawet fajniej się dopsikiwać kilka razy w ciągu dnia :)
UsuńMasełka z Floslek mam i polecam;)
OdpowiedzUsuńA które najładniej pachnie? :) Bo nie wiem na które się zdecydować a chciałabym wszystkie :D
UsuńFlaszka HP dzięki Bogu leży w szafce. Kocham ten zapach!
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona pędzlami:)
Ale ja bym chciała mieć w zapasie flachę tego zapachu :( Oddawaj :P
Usuńpolecam wersję malinową wody toaletowej z YR:)
OdpowiedzUsuńPodobno pachnie jak sok malinowy Paola :D
UsuńWody termalnej Avene nie polecam, niestety. Zupelnie nic nie robi. Po poczatkowym zachwycie w Japonii, fad juz przeszedl i teraz sa tego cale masy i nikt nie chce kupowac. Do tego stopnia, ze drogerie dodaja ja za darmo jako "prezent" do byle kremu czy odzywki czy czegokolwiek.
OdpowiedzUsuń