9.02.2014

Puder do twarzy w sprayu?

Dzisiaj luźny wpis w ten pięknie rozpoczynający się niedzielny dzień. Otóż czytając kilka dni temu gazetę natknęłam się na coś intrygującego. Mianowicie krótką notkę o pudrze do twarzy/ciała/włosów w sprayu. Jak to cudo wygląda zobaczcie same. W pierwszym momencie pomyślałam, że to przecież perfumy a nie tam żaden spray :D




Opakowanie tego cacuszka jest piękne. Eleganckie w pudrowych kolorach, czyli coś co lubię najbardziej. Pomyślałam sobie, że z chęcią poznam Wasze zdanie na temat używania takich specyficznych kosmetyków. Ostatnio w blogosferze był szał na tusz firmy Avon z dziwną i kompletnie niepraktyczną jak dla mnie szczoteczką, teraz odkryłam istnienie tego pudru do twarzy...

Producent mówi nam że jest to "delikatnie perfumowany puder w sprayu. Formuła wzbogacona o witaminy i olejek Shea, który pozostawia na skórze lekko połyskującą mgiełkę. Puder może być aplikowany na twarzy, dekolcie i włosach" .

Powiem Wam, że bardzo zaciekawiłam się tym jaki może dawać efekt na włosach. A Wy co sądzicie o takich wynalazkach? Lubicie testować coś o czym jeszcze do niedawna nie miałyście pojęcia, że istnieje? Chętnie poznam Wasze opinie :)

33 komentarze:

  1. Napaliłam się na niego jakiś czas temu. Moja Bratowa kochana zamówiła go sobie ze strony www Douglasa..hm..ja lubię błyskotki ale jak dla mnie on jest za błyszczący..na pewno nie do codziennego stosowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tym bardziej na twarz :D Strasznie to musi wyglądać.

      Usuń
  2. Widziałam to cacuszko w Douglasie i zamarzyło mi się, może sobie kupię. Wygląda cudnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż się przejdę do Douglasa, żeby go na własne oczy zobaczyć :D

      Usuń
  3. pierwszy raz go widzę ale bardzo mnie zaciekawił!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam w szoku jak zobaczyłam go w gazecie :D

      Usuń
  4. Czego to nie wymyślą :)
    Pamiętam jak moja Babcia miała takie perfumy- to była moja ukochana 'zabawka' jak u niej byłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Zarze są też perfumy z takim gumowym czymś co się naciska :)

      Usuń
  5. uwielbiam testować nowości :P ale tego to bym się bała... Jak puder może być na włosy, takie 8w1 a w sumie to nie wiadomo co :P Ale opakowanie zdecydowanie na plus! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Jak coś jest do wszystkiego to zazwyczaj do niczego się nie nadaje :D

      Usuń
  6. pierwszy raz widzę, ale strasznie mi się podobają butelki z taką pompeczką :)

    a co do testowania to lubię wszelkie wynalazki, taki już ze mnie mały gadżeciarz :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe, ale pewnie niepraktyczne :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie cuda to chyba nie dla mnie.. bałabym się! Haha, ale ciekawe, ciekawe :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie to to wygląda :) mam ten tusz z Avonu z dziwaczną szczoteczką i zupełnie nie wiem jak się nim posługiwać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah podobno nic nie widać przy malowaniu, bo zasłania całe oko :D

      Usuń
  10. buteleczka wygląda słodko ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam coś podobnego w katalogu Betterware, ale na razie mam za dużo mazideł do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. czego to już nie wymyślą:P
    sama nie wiem, ciekawi mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam go w Douglasie i opakowanie bardzo mi się spodobało, ale uznałam, że nie jest mi raczej potrzebny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A były testery? Bo chętnie bym zobaczyła efekt chociażby na dłoni :)

      Usuń
  14. Czego to nie wymyślą, ciekawe, ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukają nowych zaskakujących kosmetyków, które blogerki kupią :D

      Usuń
  15. Pieknie się prezentuje opakowanie, a sam pomysł tez mi się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie bije na głowę nawet nie jedne perfumy :)

      Usuń
  16. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń